Materiał, który chcę Wam dzisiaj zaprezentować, może u wielu wzbudzić pewne kontrowersje, ale jest to temat, który warto poruszyć, tym bardziej, że nawiązuje bezpośrednio do Niemiec oraz języka niemieckiego. Chodzi mi mianowicie o skecze Wojciecha Oleszczaka („Pole sucht Frau”), które to w dosyć wynaturzony sposób ukazują typowego Polaka, przynajmniej jeżeli chodzi o związane z nim stereotypy, kursujące sobie niezakłócenie w Niemczech. Główny bohater całego dowcipu nazywa się Marek Fis i pochodzi z Polski, dokładnie z Katowic. Mieszka z kozą Żubrówką w zagrodzie, jedzą nawet ze wspólnego talerza. Marek śpi na sianie, żłopie piwo, jest niechlujny a jego wypowiedzi przerywa co jakiś czas słynny przecinek na „K”. Czy tak wygląda typowy Polak? Według skeczy Wojciecha Oleszczaka – tak.
Oglądnijcie przykładowe materiały i wyraźcie swoje zdanie na ten temat. Sądzicie, że to przesada czy należałoby to zaakceptować i pośmiać się z samego siebie?
Pole sucht Frau – Bauer sucht Frau
Polens next Top Model by Marek Fis – Next Topmodel
komentarze 34
Już nie raz miałam okazję widzieć tego palanta w niemieckiej telewizji! Dla mnie to totalny idiota, który sam nie potrafi się dobrze wypowiadać w j. Niemieckim a robi furorę w Nirmczech za publiczne wysmiewanie się a tym samym obrażanie reputacji Polaków!!! Mam nadzieję, że wreszcie ktoś go usunie z telewizji bo na sam widok jego mordy robi mi się źle. Dziwne jest też to, że niemcy zgodzili się na pokazywanie i zapraszanie go do różnych programów. .. ale widocznie podoba im się to jak polak poniża swój cały naród. Jest bardzo przykro patrzeć na tego typu skecze, które zamiast śmiechu wywołują we mnie złość i płacz… bo jest to naprawdę żenujące zjawisko.
Pola świetny post.
Czy ten człowiek wierzy w to co mówi ? czy udaje idiotę ? tego nie wiem . Jedno natomiast jest pewne ,że jego tłumaczenie trafia do tzw :
Warszawki i to ona życzy mu powodzenia na koniec wywiadu w dalszych opluwaniu Ojczyzny.
Jeżeli natomiast chodzi o nas samych Polaków to oczywiście mamy wiele wad narodowych i robienie sobie z nich jaj jest nawet wskazane .
Nie jesteśmy drugim Watykanem , z którego nie można porobić sobie jaj . Można tylko trzeba umieć to robić w sposób profesjonalny , a nie chamski i prymitywny.
Podam dwa przykłady:
1. Nie tak dawno kabaret ani mru mru lub inny zrobił prawie dwu godzinny show na temat polskiej historii od Mieszka do czasów współczesnych . Satyra pełną gębą na całą polską historię . Normalnie śmiech na sali . Najbardziej podobały mi się żarty o Mieszku I i Piłsudzkim .Normalnie boki zrywać.
2. Wszyscy znamy film jak rozpętałem drugą wojnę Światową , gdzie przedstawiono nie tylko wojnę w sposób satyryczny , ale Polaka biorącego w niej również przedstawiono satyrycznie . Cała Polska sikała z tego filmu.
A więc żarty z Polaków bardzo wskazane tylko trzeba umieć to robić ,a nie odwalać zwykła hamówę jak ten Poldeutsch
Mi ten wywiad w ogóle się nie podobał, a tłumaczenie kolesia w ogóle mnie nie przekonało, ja tam takich rzeczy nie śledzę na bieżąco więc sobie go odszukałam teraz przy okazji obecnego drążenia tematu. Zresztą gdyby nie ten blog to w ogóle nie wiedziałabym o istnieniu faceta.
Wypowiedź natomiast gościa, że zakłada w akcie patriotyzmu koszulkę z orłem jak wychodzi na scenę wyzwoliła u mnie tym razem chęć przyłożenia mu w ryło. Jeżeli kolo faktycznie jest przekonany co do tego co mówi i robi to kurde powinien się leczyć.
nic dodać nic ując Lukasz
Abstrahując od wszystkich uprzedzeń i nienawiści wobec naszych Sąsiadów nadal można mieć mieszane zdanie na temat skeczy Oleszczaka, gdyż jest ok Polakiem i, jak zauważa Piotr, pluje na własny kraj. Możemy zakreślić tutaj 3 obozy: „ZA”, „PRZECIW” i „OBOJĘTNE”. Ja w moich opiniach mam trochę z każdego :) Potrafię śmiać się z siebie samego, nie lubię jak ktoś z krytykowaniem i wyśmiewaniem przesadza lub nie ma ku temu wyraźnego powodu, oraz nie unoszę się zbytnio, jak ktoś dopuści się „grzechu” nadmiernej przesady czy też negatywnej krytyki, bo i tak nie zmienię drugiej osoby, mogę zmienić jedynie siebie.
@Pola: dobrze, że wspominasz o „Polnische Wirtschaft”, jednak pojęcie to wywodzi się od Niemców, oni przypięli nam taką etykietkę, po części zapewne słusznie. My natomiast śmiejemy się z nadmiernego Ordnung Niemców, czyli jest coś za coś, ale jasno można tutaj stwierdzić, co jest bardziej negatywne…
@Romana: przytocz proszę kilka z naszych wad, które uważasz za temat dobry do dowcipu. Myślę, że warto też zwrócić uwagę na to.
Pola wklejasz tu link tvn – warszawki , która robi z nim wywiad i jeszcze mu życzy powodzenia w dalszych gnojeniu Polaków w Niemczech ot patriotyzm !!!!!
jego bełkot w ogóle mnie nie przekonuje . Przy tym Ślązaku Harald Schmidt to niemowlę .
wywiad zresztą ten widziałem . Miałł on miejsce chyba z rok temu
Ale widać, że się chłopak denerwuje :)
Frouwe ależ mnie chłopie rozśmieszył twoja tezą nawet ze znakiem zapytania.
Według ciebie Polacy , którzy krytykują tego Poldeutscha dlatego robią , bo widzą w jego podłych skeczach samych siebie . Gratuluję poczucia humoru.
Czyli Polacy , którzy go krytykują :
A. mieszkają w oborach .
B. rano przed śniadaniem w ogóle się nie myją ,a co najwyżej starą koszulą wytrą kuta….
C. Na śniadanie żrą marchewkę .
D. Gdy przyjedzie kandydatka na żonę złopią z nią wódkę a potem uprawią ostry sex na sianku . Temu wszystkiemu z podnieceniem przygląda się koza , krowa i byk , którzy mieszkają razem z Polakiem w oborze.
Oczywiście częsć wykształconych Polaków oklaskuje tego poldeutscha i bardzo im się jego skecze podobają . Tłumaczą to tym ,że przecież Niemcy opowiadają dowcipy o Francuzach itp.Można do nich zaliczyć część Ślązaków i tzw : Warszawkę . Wykształceni ludzie , bogaci , mający wille z basenem . Inaczej mówiąc Europejczycy pełną gębą . Ich to bawi .
Osobiscie mało mnie to interesuje co Niemcy myślą o Polakach , stereotypy itp . To jest ich prywatna sprawa , niech sobie myślą co chcą . Mają do tego prawo .
Zabrałem głos w dyskusji tylko dlatego ,że bohaterem był tutaj poldeutsch plujący na własny kraj.
Znam biegle niemiecki i rosyjski tylko dlatego ,że uważałem i uważam ,że kazdy Polak powinien znać język swoich dwóch największych wrogów czyli : ROSJI I NIEMIEC !!!!.
Polacy maja wiele wad narodowych i cala mase naprawde komicznych cech charakteru.Dlaczego ,na Boga,nie z tego sie smiac ?! Programy tego pana sa po prostu niesmaczne.
http://www.youtube.com/watch?v=M3_FijCpNvg&feature=related
a to co pan komik sam o sobie mówi.
Co do Ślązaków to ja myślę, że niektórzy z nich mają następujący problem: czują się lepsi od Polaków ale gorsi od Niemców. Ciągle są gdzieś pomiędzy. W Niemczech miałam wrażenie że to właśnie mazurzy i ślązacy najmniej nas darzą sympatią no i z sentymentem wspominają Rzeszę. Oczywiście nie ogólniam tego do całej grupy ślązaków, piszę „niektórzy” żeby ktoś nie przystający do opisu nie poczuł się dotknięty.
„polki” to akurat były bardzo niemieckie zwłaszcza listonoszka w tradycyjnym Dirdl- charakterystycznym stroju z obszaru alpejskiego.
To prawda, że Niemcy są przekonani o naszych nieograniczonych możliwościach w zakresie spożycia wysokoprocentowych alkoholi. Im się wydaje, że my i Rosjanie tankujemy hektolitry. Po części to pozostałości z czasów komuny- wtedy piło się więcej ale i gościło wódką (taka swoista etykieta) te kontakty były raczej sporadyczne więc tym większy mit wokół tego urósł przez lata. Z resztą Niemcy też żłopią na potęgę ale… piwo :) u nas bursztynowy trunek przecież zrobił się popularny i dostępny dopiero po 1990 r.
Co do niechlujstwa to zaszłości sięgają jeszcze zaborów! określenie „polnische Wirtschaft” – tu odsyłam do wikipedii http://pl.wikipedia.org/wiki/Polnische_Wirtschaft jest tego najlepszym chyba przykładem.
Jeszcze jedno : Proszę mi znalezć jakiegoś Europejczyka w Niemczech , który za parę Euro i popularność plułby na własny kraj . Proszę znależć takiego człowieka w Reichu . Na pewno nie znajdziecie .
Pola post ok . Pełna zgoda .Proszę jednak zauważ jedną rzeczy . Przeanalizuj zachowanie Steffena Mollera w Polsce przez ostanich 15 lat i tego prostackiego poldeutscha ze Sląska . Dopiero zauważysz różnicę czym są zwykłe wynaturzenia i wypociny tego poldeutscha z tym co reprezentuje Steffen Moller. Steffen to kultura i inteligencja i dobre wychowanie a ten poldeutsch to zwykłe chamstwo i opluwanie Polaków . Przydało mi się przypomnieć tutaj wierszyk jaki uczy się każdy przedszkolak ” kim ty jesteś Polak mały jaki znak twój orzeł biały .
Skinem nie jestem , ogolony na łyso też nie jestem a dałbym w mordę temu Poldeutschowi gdybym tylko mógł .
Frouwe co ci się tak w tym podoba ?
Może Polak z samego rana wycierający swoje genitalia kawałkiem brudnej koszuli ? , może to ,że je marchewkę na śniadanie ? a może te dwie kretynki , które do niego przyjeżdzają ?
ludzie trochę więcej patriotyzmu i szacunku do siebie !!!
Pytam się gdzie tu jest stereotyp w tym z show? . To nie jest żaden stereotyp to jest zwykłe wynaturzenie i wypociny .
Dziękować Bogu ,że ten człowiek nie żyje w czasie okupacji , bo za 3 kilo kiełbasy i 4 bochenki chleba tygodniowo byłby wspaniałym Volksdeutschem .
Jeżeli komuś się to podoba ? Proszę bardzo .
Niemcy otwierają rynek pracy dla Polaków , znacie języki to wypad do Niemiec tam będziecie mieli tego shitu w nadmiarze .
Podobaja mi sie teksty. Niektore sa swietne :))
Nie wiem, co tak sie oburzasz na te filmy? Zauwazyles w nich swoje odbicie, ze cie tak boli? To juz na Polaka nie mozna nic powiedziec?
Zreszta owe filmiki moglby nagrac Hiszpan, Kanadyjczyk czy inny jarek z Argentyny i bylyby one tak samo smieszne dla mnie. Poza tym kazdy lubi inny humor, wiec bez sensu jest sie klocic lub o zgrozo straszyc biciem („dalbym w morde”- kompleksy?! )
A mnie owe filmiki bardzo sie podobaly. Pobeczalam sie ze smiechu przy niektorych tekstach. Zreszta one nie tylko ukazuja Polakow w krzywym zwierciadle, ale rowniez kpia z programow takich jak „Bauer sucht Frau” czy ” Germany’s Next Topmodel”.
Poza nie trzeba brac wszystkiego do serca, co inni o nas mysla. Zreszta gdyby zostaly one nakrecone przez Polaka z Francji, Malezji czy Hong Kongu byly by tak samo smieszne.
Frouwe a jak myślisz, takie przedstawienie Polaków przez Oleszczaka może coś zmienić w nastawieniu Niemców wobec nas?
Lukasz, pozwolisz, ze odpowiem pytaniem: czy ty, ktory nie lubi narodu X, za to chetnie sie z niego smieje, zmienilbys swoje nastawienie do niego po obejrzeniu takich filmikow o X? Mysle, ze nie…
Przez dziesiatki lat wielu Polakow „ciezko pracowalo” na swoja reputacje w DE: kradzieze, pijanstwo, oszustwa, niechlujnosc. Wiec nie ma co sie teraz dziwic, ze statystyczny Niemiec nas nie lubi i ma takie zdanie, a nie inne. Ale Niemiec nie przepada rowniez za Rosjaninem, Holendrem etc.
Ja osobiscie jeszcze nigdy nie spotkalam sie tutaj z gorszym traktowaniem czy wysmiewaniem z racji tego, ze pochodze z Polski. Owszem slyszy sie czasem komentarz ” wy Polacy to duzo wodki pijecie”, ale zazwyczaj jest to w ramach zartu, a nie checi ublizenia.
Uwazam jednak, ze nasz wizerunek powoli zmienia sie na lepsze. Od kiedy przyjezdza do Niemiec co raz wiecej wyksztalconych, obytych z innymi kulturami, ambitnych ludzi itd. Niemcy zaczynaja przekonywac sie do nas, ze „nie taki diabel straszny”. No ale jeszcze sporo czasu i pracy musi minac, zeby Polacy nie zajmowali pierwszych miejsc na liscie najbardziej nielubianych sasiadow BRD ;-)
Nie da się walczyć ze stereotypami zamykając wszystkim kuglarzom usta, od walczenia o prawa narodu jest odpowiednia polityka zagraniczna. Zmiana obrazu jakiejś nacji bądź mniejszości narodowej w świadomości ludzi żyjących w danym kraju to proces długofalowy. Im więcej normalnych Niemców będzie stykać się z normalnymi Polakami, tym ten obraz obustronny będzie się normalizował. Niestety negatywy szybko się plotką roznoszą i zapadają w pamięć. Wiem, że Polakom w Niemczech często i gęsto nie jest łatwo z powodu tych właśnie uprzedzeń. Pamiętajmy również, że powiedzenie „jak cię widzą tak cię piszą” też jest tu bardzo adekwatne czy to „angole” w krakowie czy „polaki” w Egipcie potrafią taką chamówę zrobić, że szkoda gadać.
Pan Marek robi przede wszystkim z siebie idiotę skecz z kozą był mocny (choć ja szczerze powiedziawszy gustuję w bardziej wyrafinowanych żartach) ale już top polin był porażką- afroamerykanka, narkoleptyczka i niepełnosprawna. bez komentarza.
Sama poznałam różnych Niemców takich bardzo w porządku i takich powiedziałabym delikatniej mniej…
Ale powiedzmy sobie szczerze i nie bądźmy hipokrytami- takie zjawiska jak stereotypy występują u nas równie często dość wspomnieć o „ruskich” którzy też już od dawna są odpowiednio przedstawiani w polskich dowcipach i obiegowej opinii (pominę szczegóły, żeby nikogo nie urazić). Dość wspomnieć o Białorusinach i Litwinach z którymi ludność przygraniczna się szczerze nie lubi, o sławnych Żydach i na Niemcach wreszcie kończąc. Pewnie, że pan Marek będąc Niemcem wróciwszy do kraju dostałby w ryło najpewniej od jakiegoś narodowego nacjonalisty w ogoloną głową ;/.
Na koniec chciałabym powiedzieć, że dobrze że temat zaistniał zwłaszcza germaniści muszą być świadomi tych delikatnych obszarów międzykulturowych wzajemne poszanowanie nie bierze się znikąd a udawanie, że tematu nie ma nie służy rozwiązywaniu problemów.
Pola, dziękuję za wyczerpujące przedstawienie tematu stereotypów pomiędzy różnymi narodami. Mogę podpisać się pod wszystkim, co napisałaś i w zupełności zgadzam się z tym, że temat ten warto poruszać. Dopiero jak pokażemy, że coś takiego jest, to ludzie będą mogli wyrazić swoje zdanie (co też się tu i teraz dzieje:).
Pozdrawiam Miłośniczkę bardziej wyrafinowanych żartów ;)
również dziękuję Łukasz .
Oczywiście Łukasz szanuję twoje zdanie . Z tym ,że jeżeli chodzi o
Chopin New Romantic sprawa wygląda inaczej ,bo tutaj zawiniło kilku idiotów z MSZ i można było to jako ciekawostkę umiescić na forum .
Dowcipy tego pana to już zupełnie inna bajka .
To nie jest nic kontrowersyjnego .Po prostu facet robi sobie jaja z Polaków dla sławy i pieniędzy ? jaka tu kontrowersja ?
Rozumiem ,że tzw : warszawka może się z tego śmiać i usprawiedliwiać tego rodzaju programy , ale nie spodziewałem się ,że właśnie ty umieścisz tego knota na stronie . Cóż , ale to jest twój wybór .
Kontrowersja jest własnie taka, że dla kasy ludzie zrobią wszystko :/ I to jest temat do dyskusji. Dzięki za Twoje wypowiedzi, takich własnie TEŻ oczekiwałem publikując ten materiał :)
łukasz prosiłbym cię o usunięcie tego tematu ze strony , bo strona jest poważna a ty za mądry człowiek ,żeby takie śmieci umieszczać na twojej stronie .
Jeżeli komuś się to badziewie zarówno pod względem językowym a i kulturalnym podoba bez trudu znajdzie mnóstwo dowcipów tego pana na youtube .
Temat też jest poważny, właśnie ze względu na kontrowersje, jakie może wzbudzać. Pisałem też o „Chopin New Romantic” ( http://blog.tyczkowski.com/2011/02/chopin-new-romantic-dobro-czy-zlo/ ), temat również kontrowersyjny, jednak nie zamierzam usuwać żadnego z tych wpisów. Daję ludziom możliwość wypowiedzenia się, wyrażenia aprobaty czy też dezaprobaty. Nie uważasz, że własnie po to są takie miejsca jak mój blog?
Jeszcze raz napisze drukowanymi literami :
NAUCZYMY SIĘ SAMI SZANOWAĆ SIEBIE I KOCHAĆ SWÓJ WŁASNY KRAJ .JEŻELI TEGO NIE ZROBIMY WTEDY NA ZAWSZE POZOSTANIEMY IDIOTAMI CZY TO W NIEMCZECH CZY INNYCH KRAJACH .
a ty Łukaszu nie wypisuj bzdur , bo jeżeli to [wymoderowano] tak ci się podoba to [wymoderowano] do Niemiec . Tam będziesz miał możliwość oglądania tego [wymoderowano] niemal codziennie.
Proszę uważać na język, bo tego rodzaju komentarze będą w przyszłości po prostu usuwane.
Jedno bardzo ważne pytanie: „W którym momencie napisałem, że to podoba mi się w stu procentach?” Wspomniałem jedynie w komentarzu o momencie karmienia kozy… Treść wpisu jest zajawką do komentowania, w żaden sposób nie narzucam swojego zdania, nawet go nie wyrażam, więc nie ma co się unosić :]
btw do Niemiec nie mam zamiaru wyjeżdżać, dobrze mi tu, gdzie jestem :)
Ten człowiek zarabia kokosy robiąc z Polaków w Niemczech totalnych idiotów i kretynów . Widziałem jego skecze w Niemczech . To jest po prostu żałosne takie plucie we własne gniazdo dla pieniędzy .
Niemcy natomiast świetnie się bawią na jego show ugruntowując w sobie obraz Polaka jako idioty .
Gdyby jakiś Niemiec podobnie robił w Polsce np ten Moller natychmiast po postawieniu swojej nogi w Niemczech dostałby porządnie w mordę .
A u nas co ?
Jakaś Pola pisze ,że uśmiała się z tego.
Facet przyjeżdza do Polski i robi z nim wywiad TVN.
Po prostu żenada .Dalej udawajmy ,że jak ktoś na nas pluje to pada deszcz , ale jak my sami nie będziemy siebie szanować to nie wymagajmy od innych aby nas szanowali .
Widziałem również dowcipy Niemców o Francuzach .
To jest jednak zupełnie inny ciężar gatunkowy .
a my się dalej z tego śmiejmy , ale potem nie wymagajmy ,że ktoś nas w Europie szanował .
ludzie jaki on przedstawia stereotyp . Polaka z kozą ? bzdura .
Imie i nazwisko nie jest wymysłem ale uważam że mój imiennik (z 2 imienia) przesadza z opisem polaka no chyba że chodzi i uchlanego żula na wsi nazwisko też nie jest wymysłem
@Nina: Fakt, Żubrówka to „Kern” programu :) albo ta Niemka, która ją podkarmia, po czym słychać komentarz Marka… tutaj wymiękłem :)
@Pola: skecz pierwsza klasa! „To nasi, jacy butni, ułani!” No po prostu Polacy :) Sami pokazujemy swoje własne stereotypy.
A może znacie jakieś inne, ciekawe stereotypy o Polakach albo o Niemcach?
Ja tam obśmiałam się jak norka. W Polsce też opowiada się całą masę niewybrednych dowcipów o Niemcach trochę dystansu nie zaszkodzi :D.
Zawsze kojarzy mi się skecz: http://www.youtube.com/watch?v=OzGH7wi9PfY Kabaretu Moralnego Niepokoju.
my też się nabijamy z Niemców, ale żaden z Niemców nie przyjechał do Polski opowiadać kawałów o swoim kraju i rodakach;) Pan Marek podobno dostaje pogróżki- nic dziwnego, w końcu brudzi w swoim gnieździe i naprawdę trochę przesadził:/ Ale Żubrówka mi się podoba;)