Wrzesień okazuje się być miesiącem recenzji, tym razem przyszedł czas na coś od Wydawnictwa Compagnia Lingua: ?Niemiecki w karteczkach – słownictwo dla początkujących?. Co Wydawnictwo ma do powiedzenia o serii ?w Karteczkach??
(…) innowacyjny sposób nauki pojedynczych słówek, całych zwrotów, kolokacji oraz struktur gramatycznych z poręcznych karteczek, które zawsze można zabrać ze sobą.
Recenzja obejmuje dwa zestawy karteczek, poziom A1 i A2, ale skupię się na jednym z nich, bo pudełka i ich zawartość właściwie niczym się fizycznie od siebie nie różnią, poza oczywiście treścią zapisaną na samych karteczkach.
Każdy zestaw to:
- 1000 karteczek ze słówkami po polsku, po niemiecku oraz z przykładem użycia w zdaniu
- 4 przegródki do segregowania karteczek
- CD z nagraniami niemieckimi i polskimi oraz link do pobrania plików mp3
- etui na kilka karteczek oraz smycz
- pudełko do segregowania karteczek
- kilkadziesiąt pustych karteczek (in blanco)
- kupon z kodem rabatowym 20%, ważny niestety tylko 30 dni (nie wiem tylko, czy liczy się data zakupu, czy może inna)
Na pudełku dokładnie wytłumaczony jest sposób postępowania z kolorowymi przekładkami. Znajdziemy tam informacje, jak zacząć naukę, po jakim czasie przełożyć karteczki ze słówkami dalej oraz jak je zapamiętywać. Pozwolę sobie zacytować ostatni punkt, gdyż może się Wam przydać w różnych sytuacjach:
Karteczki trzymamy w jednej ręce ułożone tekstem polskim (lub znakiem pytajnika) do góry. Jeśli potrafimy szybko podać odpowiedź, znamy to słowo, odkładamy je na bok. Jeśli nie, staramy się je zapamiętać i przekładamy na spód. Karteczki przekładamy do momentu, kiedy zapamiętamy wszystkie, których się uczymy.
Wspomniane wcześniej kolorowe przekładki są wykonane z grubego kartonu, więc powinny przetrwać wiele miesięcy intensywnej nauki.
Muszę przyznać, że zestawy robią naprawdę dobre wrażenie, ładnie się prezentują i są dobrze wykonane. Karteczki, jak karteczki, to po prostu trochę grubszy papier, ale chyba wszystkie tego rodzaju pomoce naukowe są w ten sposób wykonane. Dużym plusem jest także załączona płyta mini CD, gdyż dzięki niej nie potrzebujemy dostępu do internetu, żeby skorzystać z nagrań. Minus tej płyty? W moim napędzie niestety nie jest obsługiwana, gdyż mam tzw. napęd szczelinowy, w drugim komputerze natomiast nawet nie mam napędu CD-ROM, jestem więc ?skazany? na pobranie mp3. To jednak nie problem, ponieważ kod do pobrania zapisany jest na osobnej karteczce.
Każda karteczka ma określony układ. Zacznę od strony niemieckiej. Znajdziemy tam oczywiście słówko, którego mamy się nauczyć, a poniżej przykładowe zdanie zawierające popularne idiomy, wyrażenia czy przyimki. W lewym, dolnym rogu jest numer nagrania na mini CD lub mp3, dzięki czemu szybko możemy znaleźć dany plik. Na dole karteczki jest jeszcze symbol kategorii, do której dane słówko należy. Druga strona to słówko w języku polskim oraz przetłumaczone zdanie.
Jednym z elementów zestawu jest lista kategorii słówek, które znajdziemy na karteczkach. Nie wiem, jak to jest np. na poziomie B1-B2, ale na poziomie początkującym kategorie są identyczne dla A1 i A2. Znajdziemy tam m.in. słówka z następujących działów tematycznych: praca i biznes, turystyka i podróże, edukacja i nauka, czas wolny, kultura i sztuka, zdrowie, pogoda i temperatura itd.
Tutaj właściwie nie mam nic więcej do powiedzenia, chciałbym tylko pokazać Wam przykładowe słówka z zestawu na poziomie A1. Lista zamieszczona jest na pudełku.
I na zakończenie miła niespodzianka od Wydawnictwa.
Każdy, kto złoży zamówienie na stronie wkarteczkach.pl i wpisze w polu na kod rabatowy hasło
blogoniemieckim
otrzyma 10% zniżki na zakupione produkty.
Kod ważny jest od 26 września do 5 października. Zniżka ta łączy się z innymi promocjami. Do końca września wszystkie Karteczki będą w promocji -40%, więc razem ze zniżką 10% będzie można zdobyć 50% rabatu na dowolne produkty ze strony sklepu wkarteczkach.pl.
komentarzy 20
Dziękuję bardzo za informację o tych fiszkach. Zamówiłem sobie zestaw dla początkujących A1 i A2 na stronie http://www.wkarteczkach.pl i okazuje się, że jest obecnie promocja. Za zestaw A1 + A2 zapłaciłem razem 71 zł + 8 zł przesyłka pocztowa, co uważam za dobrą cenę. Nawet na Allegro jest drożej.
Takie karteczki naprawdę pomagają. Uczyłem się tak angielskiego, fajnie się zapamiętuje słówka, czytając tego bloga tak sobie myślę czy nie wziąć się za ten niemiecki.
Super fiszki. Super, bo z nagraniami. :D Ja takie właśnie rozdaję moim uczniom w prezencie, w ramach ich nauki u mnie, ale tylko tym, u których widzę zaangażowanie. To ich motywuje i każdy chce je dostać. :D
I generalnie całkiem ładny blog. :)
Pozdrawiam
Tomasz Zalewski
[wymoderowano]
Przeczytaj regulamin: http://blog.tyczkowski.com/regulamin/
Bardzo ciekawy i praktyczny pomysł na naukę niemieckiego. Z pewnością sięgnę po te karteczki, bo moja wiedza zatrzymała się w podstawówce, a teraz wychodzi na to, że będę musiała na bieżąco korzystać z tego języka. Zacznę od półgodzinnej nauki dziennie i potem ocenię efekty :) Mam nadzieje, że będzie to skuteczny sposób na naukę.
Powiem tak, gdybym od dwóch lat nie miała styczności z językiem niemieckim, nie miałabym pojęcia jak się do tego zabrać. Dla zupełnego laika, nie mającego do tej pory kontaktu z niemieckim, sucha nauka samego słownictwa jest nieefektywna.
Jednego czego brakuje mi w karteczkach to liczba mnoga rzeczowników. Występują one czasem w l. mnogiej w zdaniach na karteczkach ale jeżeli ktoś nie ma o tym pojęcia to nie załapie, że to właśnie l. mnoga. Ale może się czepiam?
Generalnie rzecz ujmując dla mnie pomoc nieoceniona :)
Pierwszy mój kontakt z niemieckim miałem w podstawówce i tak aż do liceum. I bardzo szybko szła mi nauka, w większej mierze dzięki nauczycielom których bardzo miło wspominam. Sentyment do języka pozostał lecz słówka uleciały, więc chętnie skorzystam z tych fiszek by odświeżyc pamięć.
Dzięki za kod, załapałam się rzutem an taśmę :) Liczę, że pomoże w nauce.
Ciekawe, czy pojawią się też karteczki analogiczne jak do angielskiego. Chodzi mi o fiszki z zakresu prawa, biznesu, medycyny w osobnych pudełkach.
Szkoda, że nie ma takich fiszek niemiecko -angielskich ;/
Zakupiłem karteczki używając kuponu z wpisu :) Póki co testuję skuteczność, ustaliłem sobie, że spędzę przy nich 20 minut dziennie. Zobaczymy, jakie będą efekty :)
Tego języka nie da się nauczyć, próbowałem próbowałem i nie dałem rady. Mam wstręt już do niego… słowa mnie przerażają.
Niemiecki przynajmniej jak dla mnie to nie jest najlepszy język, próbowałem się go kiedyś uczyć no, ale nie ma szans za nic nie potrafię się go nauczyć, już zdecydowanie bardziej wole język francuski, jak dla mnie jest prostszy i przyjemniejszy do nauczenia. Fiszki owszem są przydatne, ale język musi mieć mimo wszystko w sobie to coś.
Przerabiam teraz pudełko z poziomu A1 (jestem na poziomie 20%). Jedyne dwa drobne zastrzeżenia: to, które już zostało podane, a więc słówka w obrębie jednego pudełka powtarzają się (miałem do tej np. 2 razy 'die Seite’), a drugie to brak konsekwencji w podawaniu odmiany niektórych słów przez przypadki, i tak mamy 'drugi – zweiter, zweite, zweites’, a inny razem 'który – welcher, welches, welche’.
„Zweiter” – „drugi” dla rodz. męskiego, „zweite” – „druga” dla rodz. żeńskiego i „zweites” – „drugie” dla rodz. nijakiego. Nie niekonsekwencja tylko forma gramatyczna. Ta sama reguła tyczy się „welcher/welche/welches”.
:)
Nie do końca to miałem na myśli. :) Wiem, że to zależy od rodzaju, ale w przypadku 'welche’ kolejność jest przestawiona, i tak:
zweiter (bo 'der’)
zweite (bo 'die’)
zweites (bo 'das’)
Zaś w przypadku 'welche’:
welcher (bo 'der’)
>> WELCHES<< (bo 'DAS')
welche (bo 'die')
W pierwszej chwili to burzy ustalony rytm, bo zawsze człowiek myśli w kolejności der-die-das. :) A może to celowo, żeby utrzymać uwagę uczącego się. :D
Nie mogę pobrać nagrania MP3 Ponieważ nie na już strony http://wkarteczkach.onway.pl/voucher
To wpis z 2014 roku, przez tyle lat wiele mogło się wydarzyć :) poszukałbym bezpośredniego kontaktu do wydawnictwa, aby przesłali mp3.
A jaka jest cena????
Ceny poszczególnych karteczek najlepiej sprawdzić na stronie wydawnictwa, mają swój sklep internetowy.
Mam cały zestaw tych fiszek (A1-C1).
W tej chwili jestem w połowie „pudełka” z poziomu A2. Nauka przy pomocy fiszek jest przyjemna i nie męczy, 40 nowych karteczek dziennie + powtórki to kwestia pół godziny.
Mam jedno zastrzeżenie co do zestawów słówek – w obrębie jednego pudełka słówka się powtarzają (poziom A1 – trzy karteczki ze słówkiem „die Mutter” i kilka innych). Widać też powtarzalność w obrębie pudełek A1 i A2. Na około 500 przerobionych przeze mnie słówek z poziomu A2, mniej więcej 20 było w pudełku z poziomem A1.