To pytanie zadają mi przede wszystkim uczniowie, ale też Wy zadajecie je w komentarzach i mailach, czas chyba najwyższy, żebym ustosunkował się do tego pytania publicznie, a nie tylko w prywatnych rozmowach czy wiadomościach. Domyślam się, że wielu z Was ma na tę tabelkę własne sposoby i mam wielką nadzieję, że podzielicie się nimi w komentarzach. Ja chciałbym natomiast dać kilka wskazówek, które serwuję m.in. na zajęciach. Zaczynam zawsze od 3 kroków, czasami daję też inne rady, ale to już kwestia indywidualna, muszę po prostu znać ucznia. Krok 1 Dokładnie…
„Jak nauczyć się języka niemieckiego?” – to jedno z najczęściej zadawanych przez Was pytań. Pytacie jak opanować słówka, jak nauczyć się gramatyki, jak wyćwiczyć poprawną wymowę, jak zrozumieć różne zagadnienia, z jakich materiałów korzystać itd. Niestety nigdy nie byłem i nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo każdy z Was jest indywidualnym przypadkiem i pomoc w postaci odpowiedzi na maila raczej nic Wam nie da. Mimo wszystko starałem się wielokrotnie odpisywać na takie wiadomości, odpowiadałem też na pytania w komentarzach, ale chciałbym też przypomnieć, że problem początków nauki niemieckiego już nieraz był przeze mnie poruszany na blogu. Zaraz przypomnę Wam linki do tych artykułów, ale najpierw przytoczę treść kilku wiadomości z prośbą o pomoc (zachowałem oryginalną pisownię).
panie łukaszu mam takie pytanie jak nauczyć się szybko i skutecznie niemieckiego nie znam tego języka ale chcę wyjechać do pracy
~Elżbieta
Tak, wiem, tytuł wpisu zapowiada, że niczego nowego tutaj nie znajdziecie, bo w końcu niemiecki jest przecież tak prosty i przyjemny, że bez sensu jest pisać takie quasi-poradniki. Mimo to postanowiłem poświęcić chwilkę czasu i naskrobać co nieco na ten temat. Dosłownie chwilkę, bo wpis będzie stosunkowo krótki, chyba.
Poruszę kwestię nauki praktycznego języka niemieckiego z punktu widzenia naszego codziennego obcowania z komputerem. Wielu z nas spędza przy nim przecież mnóstwo czasu, ja przykładowo jakieś 12 godzin dziennie. Czemu więc nie wykorzystać tego czasu na doskonalenie swoich umiejętności w zakresie języka niemieckiego? Co lepsze, doskonalenie to będzie odbywało się w dużej mierze podświadomie, bez siedzenia przy książkach czy sprawdzania co chwilę znaczenia nowego słowa w słowniku. Brzmi może nieprawdopodobnie, ale to prawda. Jeszcze lepiej: sposób, który zaraz podam jest banalnie prosty i jestem świadom tego, że nie odkrywam tutaj Ameryki, ale nie wszyscy mogą go znać, więc pokusiłem się o opublikowanie mych myśli.
Przy rytmach drugiego albumu Eminema sprzed 11 lat postanowiłem odpowiedzieć na pytanie, które od zarania dziejów dręczy ludzkość (przynajmniej tę jej część, która chce nauczyć się języka niemieckiego). Pytanie owo brzmi: „Od czego zacząć naukę języka niemieckiego?” Właśnie to pytanie padało setki razy w komentarzach i w mailach, które od Was otrzymywałem. Przede wszystkim więc chcę tym właśnie wpisem ułatwić sobie życie, żeby nie musieć w przyszłości odpowiadać każdemu z osobna ;) Od czego więc zacząć naukę? Jak ułatwić sobie ten proces? Co zrobić, aby się udało?
Odpowiedź jest prosta: Znajdź sobie dobrego nauczyciela, który Cię poprowadzi, który zainspiruje Cię do nauki, który pokaże drogę do celu, o której dotychczas nie miałeś/aś pojęcia, który nie będzie wszystkowiedzącym bufonem lub też ograniczoną osóbką, której błędy językowe będzie w stanie rozpoznać pierwszy lepszy uczniak (z całym szacunkiem do uczniaków). Ma to być nauczyciel, który kocha swoją pracę, który zna i rozumie język niemiecki a nie tylko się go gdzieś tam kiedyś uczył albo skończył jakieś tam studia. Ma mieć pasję, do cholery! Inaczej nic z tego, poważnie. Ma to być nauczyciel, który pozna Twoje potrzeby i będzie potrafił się do nich dostosować. Ma to być nauczyciel, który się myli, i który się do swoich błędów przyznaje. Ma to być nauczyciel, na którego zajęcia będziesz czekać z uśmiechem na ustach, i które w ten sam sposób będziesz kończyć.
Dobrze, zostawię już nauczycieli. Ci ?szkolni? i tak nie mają lekko, uwierzcie mi. Tak na marginesie: w powyższym akapicie miałem na myśli przede wszystkim wybór nauczyciela do lekcji indywidualnych, ale cechy te przydadzą się również nauczycielom w szkołach. Belfrzy, weźcie to sobie do serca, uśmiech i dobre uczynki wracają, zaciekawcie uczniów lekcją a odwdzięczą się swoim zainteresowaniem i chętnie będą w tej lekcji uczestniczyć.
A jak macie się uczyć bez nauczyciela? Das kann nämlich ein bisschen problematisch sein. Dlaczego ?problematisch?? A niby ilu rzeczy jesteśmy się w stanie nauczyć zupełnie samodzielnie? Jazda na rowerze? Odpada. Pływanie? Zero. Mówienie? Chyba żartujesz. Dlatego też podziwiam osoby, które próbują samodzielnie brnąć w gąszcz językowej dżungli. Nie twierdzę, że nauczenie się języka obcego na własną rękę jest zupełnie niemożliwe, ale na pewno jest to proces o wiele trudniejszy i bardziej czaso- oraz pracochłonny w porównaniu do uczenia się z lektorem/nauczycielem. Postaram się więc pomóc osobom, które są na tyle odważne, żeby robić to auf eigene Faust.
Co jest potrzebne? Na co zwrócić uwagę?
Wypunktuję najważniejsze elementy:
Nieraz zastanawialiście się zapewne, w jaki sposób można usprawnić proces uczenia się gramatyki języka niemieckiego. Sam się nad tym kiedyś zastanawiałem, ale jakoś nikt nie podsunął mi żadnych wskazówek, niestety. Wielu osobom to właśnie gramatyka sprawia największy problem, niektórzy uważają wręcz, że język niemiecki można opanować nie zwracając zupełnie uwagi na zagadnienia gramatyczne. Ale czy to słuszne podejście? Uważam, że nie. Uważam, że gramatyka jest bardzo ważnym elementem każdego języka, nie tylko niemieckiego. To ona tworzy podstawy, dzięki niej wiemy, jak budować poprawne zdania, jak odmieniać czasowniki, jakie końcówki otrzymują przymiotniki w różnych przypadkach. Przykłady można mnożyć w nieskończoność, może więc warto sobie jakoś usprawnić przyswajanie „suchej wiedzy” w postaci właśnie gramatyki? Mam nadzieję, że podane przeze mnie wskazówki i porady pomogą Wam w tym wszystkim :)
Na początku warto jest sobie postawić kilka pytań i postarać się na nie szczerze odpowiedzieć:
- Czy dane zagadnienie gramatyczne jest naprawdę tak ważne?
- Czy muszę opanować ten dział? Przyda mi się w pracy, życiu, szkole?
- Czy takie coś pojawia się często w języku? Czy mogę bez tego żyć?
- Czy potrafię posługiwać się językiem niemieckim, dysponując jedynie słownictwem?
Powyższe pytania raczej nie zawsze znajdą odzwierciedlenie w toku nauczania szkolnego, gdyż to w szkole często wymagają od nas rzeczy, które później nijak się mają do rzeczywistości i tak naprawdę nie są nam potrzebne. Chciałbym więc podać kilka przydatnych wskazówek, które znajdą szersze grono odbiorców :) Poprzez te wskazówki chciałbym dotrzeć do osób, które otwierają jakąś niemiecką gramatykę i nie wiedzą, od czego zacząć.