👉 Niemiecki online 👈

Kurs z lektorem, zajęcia indywidualne

Kategoria

Varia

Kategoria

Jak nauczyć się języka niemieckiego?„Jak nauczyć się języka niemieckiego?” – to jedno z najczęściej zadawanych przez Was pytań. Pytacie jak opanować słówka, jak nauczyć się gramatyki, jak wyćwiczyć poprawną wymowę, jak zrozumieć różne zagadnienia, z jakich materiałów korzystać itd. Niestety nigdy nie byłem i nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, bo każdy z Was jest indywidualnym przypadkiem i pomoc w postaci odpowiedzi na maila raczej nic Wam nie da. Mimo wszystko starałem się wielokrotnie odpisywać na takie wiadomości, odpowiadałem też na pytania w komentarzach, ale chciałbym też przypomnieć, że problem początków nauki niemieckiego już nieraz był przeze mnie poruszany na blogu. Zaraz przypomnę Wam linki do tych artykułów, ale najpierw przytoczę treść kilku wiadomości z prośbą o pomoc (zachowałem oryginalną pisownię).

panie łukaszu mam takie pytanie jak nauczyć się szybko i skutecznie niemieckiego nie znam tego języka ale chcę wyjechać do pracy

~Elżbieta

Ponad rok temu opisywałem na blogu 4 sposoby na wpisywanie niemieckich znaków na polskiej klawiaturze, ale jest coś jeszcze, co pozwoli na względnie łatwe wpisanie następujących liter niemieckiego alfabetu: ä Ä ö Ö ü Ü ß. Mam na myśli programy Lexibar i Keymaster, które dają nam natychmiastową możliwość uzupełnienia wpisywanego tekstu o wspomniane przed chwilą znaki. Dzięki tym programom możemy pisać teksty po niemiecku w każdym edytorze tekstu oraz w innych programach, gdzie zachodzi konieczność wpisania tekstu, np.: programy do obsługi poczty, przeglądarki internetowe czy komunikatory internetowe. Lexibar można obsługiwać na dwa sposoby: klikając przyciski na belce programu lub chwytając myszą odpowiednią literę i upuszczając ją w miejscu, gdzie chcemy ją wstawić. Jeżeli te dwa sposoby zawiodą, wtedy można skorzystać z alternatywy i wstawić znaki kopiując je podwójnym kliknięciem myszy na belce programu.

Niemieckie wynalazki w skrócie - deutsche ErfindungenNiemcy to kraj wynalazców i innowacyjnych rozwiązań. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile rzeczy z naszego codziennego otoczenia jest Made in Germany, czyli Hergestellt in Deutschland. Rower, lodówka, aspiryna, telefon, karta chipowa, format MP3 czy chociażby monitory ciekłokrystaliczne (LCD) są wszystkie wynalazkami dokonanymi przez Niemców. Poniżej przedstawiam w skrócie i chronologicznej kolejności kilka z nich, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że pełne zaprezentowanie tematu zajęłoby o wiele więcej czasu i miejsca na blogu. Zachęcam więc poza tym do poszerzenia tematu we własnym zakresie, na początek możecie oglądnąć krótki filmik, który zamieściłem na samym dole. Później warto też zerknąć na broszurę w języku niemieckim przedstawiającą dokładniej wiele innych niemieckich wynalazków.

Druk (rok 1440)

Znacie nazwisko Jan Gutenberg (ur. ok. 1399, zm. 1468)? Jeżeli nie, to powinniście, je poznać, gdyż to właśnie ten niemiecki rzemieślnik wynalazł w 1440 roku ruchomą czcionkę. To Gutenberg udoskonalił znany wcześniej sposób konstruowania czcionek, dlatego to jemu przypisuje się wynalezienie druku.

Rower (rok 1817)

Mamy rok 1817, kiedy Karl von Drais (ur. 1785, zm. 1851) buduje pierwszy rower (patent – 1818). Ta dwukołowa i jakże niezbędna dzisiaj maszyna jest bardzo ważnym elementem życia wielu osób na całym świecie.

Język niemiecki w Polsce coraz bardziej popularnyTrafiłem dzisiaj na artykuł poruszający bardzo ciekawą kwestię. Chodzi mianowicie o liczbę uczących się języka niemieckiego w Polsce. Skoro już postanowiłem podzielić się tą wiadomością z innymi, to zapewne domyślacie się, że jest to komunikat pozytywny. Tak, jak najbardziej, bo wspomniana liczba uczących się jest coraz wyższa. Przegoniliśmy pod tym względem nawet Rosję. Uważam to za niemałe osiągnięcie, gdyż Rosja znacznie przewyższa Polskę w liczbie mieszkańców.

Eksperci oceniają, że wzrost zainteresowania językiem niemieckim ma swoje podstawy w chęci podjęcia pracy w Niemczech. Myślę jednak, że wpływa na to też wiele innych czynników, np. chęć samorozwoju czy próba powiększenia swoich szans także na polskim rynku pracy. Wysnuwam takie wnioski po wstępnej analizie kursantów w Szkole PAROLI. Oczywiście większość stanowią osoby mieszkające i pracujące (lub szukające pracy) w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii. Na drugim miejscu są obecnie Polacy mieszkający w Polsce i chcący w przyszłości pracować w jednym z krajów niemieckojęzycznych oraz osoby, które uczą się same dla siebie. Niestety ta ostatnia grupa stanowi znaczną mniejszość i często motywacja do nauki ma swoje korzenie w zupełnie innych obszarach życia.

Dydaktyzacja filmów niemieckojęzycznychNauczyciele języka niemieckiego nieraz próbują wzbogacić swoje lekcje o pracę z krótszym lub dłuższym materiałem wideo. W pierwszym przypadku nie powinno im to sprawić żadnych problemów, gdyż przygotowanie ćwiczeń do kilku- czy też kilkunastominutowych filmików jest zadaniem względnie prostym i nie różni się zbytnio od opracowania ćwiczeń do nagrań audio. Jeżeli natomiast nauczyciel stoi przed zadaniem dydaktyzacji pełnometrażowego filmu, może poczuć się w pewien sposób przytłoczony.

Aby praca z filmem na lekcji języka niemieckiego przebiegała bez większych niespodzianek, należy uwzględnić pewne reguły podczas przygotowania takich zajęć. Pierwszym krokiem jest odpowiednie dopasowanie tematyki filmu i problemów w nim przedstawionych do grupy uczniów, z którymi ten film będzie omawiany. Nie można przecież wziąć pierwszego lepszego filmu i włączyć go na lekcji bez wcześniejszego przemyślenia i obejrzenia go.

Ćwiczenia do filmów po niemieckuNastępnym krokiem jest przygotowanie odpowiednich zestawów ćwiczeń. Powinny to być polecenia, które uczniowie wykonują przed obejrzeniem filmu, w trakcie oglądania oraz takie, które wprowadza się już po obejrzeniu całego filmu. Należałoby tutaj zwrócić uwagę na to, jak dane ćwiczenia będą przez uczniów rozwiązywane. Powinno się mianowicie uwzględnić m. in. różne formy socjalne (plenum, nauczanie frontalne, praca samodzielna, praca w parach, praca w grupach). Trzeba także pamiętać o jasno zdefiniowanych celach lekcji, które pozwolą uczniom na właściwie ukierunkowanie swojej pracy już na samym jej początku. Warto jest też nadmienić uczniom, jaki materiał będzie omówiony, jakie słownictwo się im przyda i jakiego będą mogli nauczyć się oglądając film i wykonując zadane polecenia oraz jaki zakres gramatyki niemieckiej (jeżeli w ogóle) zostanie z tym tematem połączony.

Anglicyzmy w języku niemieckimZbieram właśnie materiały do wpisu dotyczącego użycia anglicyzmów w języku niemieckim (Denglisch) i potrzebuję Waszej pomocy. Wystarczy dosłownie minuta, żeby odpowiedzieć na wszystkie pytania w poniższej ankiecie. Pytam w niej o to, czy przeszkadzają Wam anglicyzmy w języku niemieckim. Coraz częściej słychać je w mediach, coraz częściej można je przeczytać w prasie, są też dosyć charakterystyczne dla języka młodzieżowego oraz języka reklamy. W kolejnym pytaniu chciałbym dowiedzieć się, czy sami używacie anglicyzmów. Jeżeli tak, to jakie angielskie słówka pojawiają się u Was najczęściej. Dwa ostatnie pytania służą sprecyzowaniu Was jako grupy udzielającej odpowiedzi i dotyczą wieku oraz tego, jak długo uczycie się języka niemieckiego. Zapraszam do udzielania odpowiedzi i z góry dziękuję za poświęcony czas.

Pierwsze ślady języka niemieckiego w starych tekstach służyły średniowiecznym mnichom jako pomoc w zrozumieniu tekstów w języku łacińskim. W rękopisach mnisi zapisywali niemieckie słowa między wierszami lub na marginesie. Mniej więcej dwie trzecie znanego dzisiaj słownictwa z Althochdeutsch (język staro-wysoko-niemiecki) pochodzi właśnie z tych notatek, nazywanych „Glossen”. Można je znaleźć w tekstach z początku VIII wieku. Chciałbym przedstawić i krótko opisać teraz 4 najważniejsze z nich, które tworzą niejako podstawy języka niemieckiego i tłumaczą jego pochodzenie.

Abrogans (Abrogans deutsch)

AbrogansAbrogans uchodzi za najstarszy tekst w języku niemieckim. Jest to łacińsko-staro-wysoko-niemiecki słownik synonimów, w którym za pomocą języka ludowego (die Volkssprache) wytłumaczone zostały słowa z Biblii. Nazwa tego słownika pochodzi od pierwszego wpisu: abrogans – dheomodi (w obecnym niemieckim oznacza to bescheiden – skromny, demütig – pokorny). Dla historii języka niemieckiego jest to jedyne źródło informacji, gdyż 700 z 3760 występujących tam niemieckich słów nie pojawia się w żadnym innym tekście z tego okresu. Oryginał powstał prawdopodobnie pod koniec VIII wieku w klasztorze Freising.

Hildebrandslied

HildebrandsliedKarol Wielki wspierał rozwój pisanego języka ludowego w państwie frankijskim. Obok łaciny miał on być oficjalnym językiem kościoła. Cesarz kazał przełożyć kościelne teksty na język staro-wysoko-niemiecki oraz zebrać niemieckie kazania. Zajmowali się tym przede wszystkim mnisi. Miejsce, w którym pracowali, określa się mianem scriptorium. W klasztorze w Fuldzie dwóch mnichów spisało w pierwszej połowie IX wieku staro-wysoko-niemiecką epicką pieśń bohaterską. W pieśni tej ojciec i syn stanęli do walki jako rycerze. Tekstem zajęli się później jako pierwsi bracia Grimm i nazwali go Hildebrandslied (Pieśń o Hildebrandzie). Jedyny zachowany fragment znajduje się obecnie w bibliotece w Kassel.

Blog Forum Gdańsk 2012 ma wyglądać zupełnie inaczej niż przed rokiem. Organizatorzy postanowili mianowicie oddać w ręce internautów decyzję o wyborze prelegentów, a więc i tematów, które mają zostać poruszone. Wystąpią przede wszystkim przedstawiciele blogosfery, których pozycja jest już dosyć silnie ugruntowana. Nie ma tam jednak ani słowa o blogerach językowych. Zauważył to też Przemysław Żyła i napisał do mnie ostatnio, że możemy coś razem w tym kierunku zrobić. Sam chętnie spotkałbym się w końcu w realu z blogerami i blogerkami, których też pasjonuje nauka czy nauczanie języków obcych. Zawsze…