👉 Niemiecki online 👈

Kurs z lektorem, zajęcia indywidualne

Herzlich willkommen!
Witam Cię serdecznie!
Nazywam się Łukasz Tyczkowski i na wirtualnych kartach mojego bloga dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniami z zakresu nauki języka niemieckiego. Blog ten powstał dawno, dawno temu, bo w roku 2010 i przez te lata zyskał ogromną popularność w polskiej blogosferze. Miesięcznie notuje on ponad 200 tysięcy odsłon i pomaga uczącym się niemieckiego w Polsce i na całym świecie. Z wykształcenia jestem nauczycielem języka niemieckiego, jednak od dłuższego czasu nie pracuję czynnie w swoim zawodzie, gdyż skupiam się na prowadzeniu i rozwoju mojej szkoły językowej online PAROLI. Prowadzimy tam m.in. następujące kursy: niemiecki online z lektorem oraz angielski online z lektorem

Zapraszam Cię do przeglądania wpisów, komentowania i zadawania pytań w komentarzach. Pomogę Ci w miarę możliwości. Bis dann!

[vc_row][vc_column width=”2/3″]

24. odcinek programu MaturaToBzdura pt. ?Język niemiecki”. Kuba Jankowski zadaje w nim proste polecenia z języka niemieckiego, np. „Jak nazwiesz Gdańsk w języku niemieckim?” albo „Policz do dziesięciu po niemiecku.” Poradzilibyście sobie? :) https://www.youtube.com/watch?v=N-NMC69X-Jw Nic dodać, nic ująć :) Tak poza tym: Czy uważacie, że matura to bzdura?

Podlaskie - spot reklamowyJakieś kilka dni temu zaprezentowano oficjalny spot reklamowy, który ma promować województwo podlaskie. Zima, długowłosy, brodaty mężczyzna, żubry, konie, krajobrazy… Początkowo spokojnie, później do „akcji” wkracza nagi mężczyzna (miejsca tzw. strategiczne nie są widoczne), wybiega z bani (sauna na mokro) na śnieg i przeobraża się w tysiące kolorowych pikseli (znanych z logo woj. podlaskiego)… Niektórzy piszą, że spot ten jest kontrowersyjny, chyba ze względu na te elementy nagości. No cóż, ja uważam zupełnie inaczej, spot bardzo mi się podoba, jest dynamiczny i ciekawie łączy nowoczesność z naturą, z krajobrazami Suwalszczyzny. Zobaczcie sami!

CybermobbingInternet nie jest anonimowy ani też bezpieczny, coraz częściej dochodzi tutaj do tzw. cybermobbingu. Jest to nic innego, jak mobbing w wydaniu online. Jak można go zdefiniować? Jakie działania możemy zaliczyć do cybermobbingu? Jeżeli ktoś grozi Ci przez internet, jeżeli publikuje w internecie wiadomości czy zdjęcia, które są dla Ciebie w pewien sposób kompromitujące, to znaczy, że dopuszcza się cybermobbingu, a Ty jesteś jego ofiarą. Wykorzystywana do tego może być poczta elektroniczna, komunikatory internetowe czy portale społecznościowe. Poruszam ten temat, gdyż na stronie Deutsche Welle trafiłem na ciekawy materiał wideo, który ukazuje działania prewencyjne niemieckiej policji w szkołach. Tytułem wstępu do filmu krótki fragment transkrypcji:

Beschimpft, beleidigt, und jeder an der Schule kann es sehen. Das Berliner Carl-vonOssietzky-Gymnasium in Alarmbereitschaft wie fast alle Schulen in Deutschland: Opfer am digitalen Pranger, gemobbt, für alle sichtbar via Handy, via Internet. Die Cyberwelt vergiftet die Realität. Auf der Internetseite Isharegossip kann jeder andere fertig machen – geheim. Die Opfer der Attacken wissen nicht, wer dahinter steckt. Jeder könnte es gewesen sein.

Deutschlerner stellen sich vorNa blogu przedstawi się dzisiaj Ewelina z Katowic, która obecnie mieszka w Niemczech. Ten kraj bardzo jej się podoba i chce tam zostać na dłużej. Ewelina uczyła się języka niemieckiego w szkole językowej, gdzie poznała wiele ciekawych osób. Teraz uczy się niemieckiego przez Skype i także jest zadowolona. W nauce pomaga jej rozwiązywanie ćwiczeń gramatycznych, pisanie oraz rozmowa z innymi. Największym problemem w trakcie nauki okazują się rodzajniki. Ewelina chciałaby jeszcze raz pojechać do Berlina. Była tam już 10 lat temu. Piwo, kebaby i przemysł samochodowy kojarzą jej się z Niemcami. W czasie wolnym Ewelina spotyka się z przyjaciółmi lub ogląda filmy. Lubi jeździć na nartach i podróżować. W przyszłości chce bardzo dobrze mówić po niemiecku i znaleźć dobrą pracę. Jeżeli chodzi o ulubione jedzenie, na pierwszym miejscu stoi „chińszczyzna” i czerwone wino. A oto praca Eweliny…

naschen - zajadać się słodyczamiCukierki (Bonbons), lizaki (Lutscher), czekolada (Schokolade), ciastka (Kekse)… kto z nas ich nie lubi :) Niektórym pomagają w poprawie samopoczucia, innym to samopoczucie psują, bo negatywnie wpływają na figurę, mi natomiast służą za przyjemny deser (der Nachtisch) po posiłku, czasami jako przekąska (die Zwischenmahlzeit). Tym słodkim wstępem chciałbym przejść do sedna wpisu. Dzisiejszym Słówkiem Tygodnia jest czasownik naschen – łasować, jeść słodycze, zajadać się słodyczami. Jest to dosyć ciekawe słówko, gdyż może występować jako czasownik nieprzechodni (oznacza wtedy łasować) lub przechodni (z dopełnieniem w bierniku, np. Süßigkeiten naschen – jeść słodycze). W tłumaczeniu na język polski ta różnica zazwyczaj się zaciera i używana jest głównie forma przechodnia.

Wyniki konkursuMożliwość głosowania na najlepszą prezentację mieliście do 8. kwietnia. Przypomnę tylko, na czym polegał nasz konkurs. Ogłosiłem go na Facebooku oraz na blogu. Chodziło o przygotowanie elektronicznej prezentacji o wybranym kraju związkowym Niemiec. Dostałem 16 zgłoszeń, jednak tylko 13 osób wywiązało się z „obietnicy”. Te 13 nadesłanych prac zostało opublikowanych w internecie oraz na blogu i wtedy można już było głosować. Proces ten trwał cały miesiąc. Dzisiaj przyszedł czas na oficjalne ogłoszenie wyników. Seid ihr fertig? A więc…na początek małe statystyczne podsumowanie:

  • wpis z prezentacjami czytany był ponad 17000 razy
  • oddaliście łącznie 6362 głosy
  • 356 osób kliknęło przycisk „Lubię to!” i podzieliło się informacją o głosowaniu na Facebooku

Wortsuchrätsel ? znajdź ukryte słówkaMam dla Was kolejną zabawę w wyszukiwanie ukrytych słówek. Tym razem polecenie brzmi:

W poniższej krzyżówce ukrytych zostało 14 nazw przedmiotów szkolnych w języku niemieckim. Słowa mogą być pisane poziomo lub pionowo. Znajdź ukryte słowa i podaj w komentarzu ich położenie (współrzędne).

Dodatkowo słówka te możesz poćwiczyć w grze Wisielec (Hangman) a plik jest do ściągnięcia w formacie pdf. Powodzenia!

SMS-Sprache, SonderspracheDzisiaj poruszymy temat, który każdemu internaucie jest przynajmniej po części bliski. Skróty, znaczki, emotikony – to tym się dzisiaj zajmiemy, ale w odniesieniu do języka niemieckiego. Język i komunikacja w kontekście nowych mediów przeszły ogromną przemianę, idącą przede wszystkim w kierunku skrócenia długości przekazu z jednoczesnym zachowaniem jego treści. Wszyscy dobrze znamy popularne w każdym języku skróty typu chociażby ?SMS?. Należą one jednak do języka standardowego (die Standardsprache) i ich użycie nie powoduje zakłócenia komunikacji bez względu na odbiorcę komunikatu. Mówię tutaj o komunikacji werbalnej zarówno w formie ustnej, jak i pisemnej. Komunikacja niewerbalna nie posiada tego rodzaju skrótów, tutaj pewnym odpowiednikiem mogą być np. niektóre uniwersalne gesty, które w szybki i jasny sposób przekazują komunikat odbiorcy.

Wróćmy jednak do komunikacji werbalnej oraz do wspomnianych na początku skrótów internetowych. Komunikowanie się w Web 2.0, na czatach internetowych, w mailach, a także offline, w SMS-ach, wyróżnia częste zepchnięcie języka standardowego na dalszy plan. Tutaj liczy się przede wszystkim oszczędność miejsca, szybkość przekazu i jak najmniejsza ilość stuknięć w klawiaturę. Komunikacja rzadko kiedy przebiega z użyciem pełnych zdań, często interpunkcja oraz poprawna pisownia wielką literą są mało ważne. Jeżeli już musimy zwrócić uwagę na poprawność naszej wypowiedzi, sięgamy do słownika, korzystamy z narzędzi sprawdzania pisowni w edytorach tekstu lub przeglądarkach internetowych lub po prostu szukamy danego słowa (lub danych słów) w Google, sugerując się przy wyborze poprawnej wersji przykładowo ilością wyników, czy też kontekstem, w jakim te słowa występują. Język czatów internetowych (die Chatsprache) oraz wiadomości SMS (die SMS-Sprache) raczej z takich ?udogodnień? nie korzysta.

[/vc_column][vc_column width=”1/3″][vc_widget_sidebar is_sidebar=”1″ is_sticky=”1″ sidebar_id=”cheerup-primary”][/vc_column][/vc_row]